Status sieci „Ostatnio online” w telegramie

Telegram zapewnia wiele interesujących opcji, ale anonimowość i bezpieczeństwo zawsze były priorytetem dla programistów. Dlatego funkcja komunikatora pozwala ukryć dokładny czas działania i poinformować tylko, że dana osoba była ostatnio online w telegramie.

Porozmawiamy o tym.

Status sieci

Ostatni pobyt jest wyświetlany pod nazwą konta, na przykład „był (był) o 11:17”. Ale elastyczne ustawienia aplikacji pozwalają ukryć dokładne informacje i zastąpić je statusem Telegramu „niedawno”.

Wartości zmieniają się i wyglądają następująco:

  • „Był online bardzo długo” – nie mógł się zalogować dłużej niż 30 dni.
  • „Ten miesiąc” – oznacza, że ​​użytkownik nie pojawił się w tym tygodniu, ale od wizyty nie minęło 30 dni.
  • „W tym tygodniu” – mówi o okresie od 3 do 7 dni.
  • Telegram pokazuje „był niedawno” – wtedy od ostatniej wizyty minęło od 1 minuty do 3 dni.

Kto może zobaczyć

Domyślnie aplikacja wyświetla wszystkim bez wyjątku informacje o pobycie. Ale dzięki prostym ustawieniom możesz wybrać tych, którzy ją widzą.

Istnieją trzy opcje do wyboru:

  • „Wszystko” – każdy subskrybent Telegramu zobaczy, kiedy konto było online.
  • „Moje kontakty” – status zostanie ukryty przed wszystkimi oprócz osób z listy osobistej.
  • „Nikt” – dokładny czas pobytu nie będzie dostępny dla wszystkich. Zamiast tego pojawi się zapis „był (a) niedawno” lub „dawno temu”.

Dostosowywanie

Możesz skonfigurować wyjątki dla każdej opcji widoczności. Najpierw musisz ustalić, przed którym ukryć tryb online lub odwrotnie – pokaż. Następnie wybierz je z listy kontaktów.

Na przykład wskazana jest opcja „nikt”, ale jest osoba, przed którą nie musisz ukrywać trybu online. Aby to zrobić, w sekcji „Ostatnia aktywność” na karcie „Dodaj wyjątki” wybierz użytkownika i zaznacz go ptaszkiem. Widoczność jest więc skonfigurowana nie tylko dla jednego, ale także dla kilku kontaktów.

Po co ukrywać czas, kiedy odwiedzasz Telegram

Powody, dla których musisz ukrywać swój pobyt online w sieciach społecznościowych przed innymi, są różne. Często istnieje potrzeba ograniczenia informacji z głowy, jeśli komunikator jest używany w godzinach pracy, ale nie jest przeznaczony do komunikacji korporacyjnej.

Wchodząc do Telegramu, szef zobaczy, że podwładny zamiast wypełniać swoje obowiązki spędza czas pracy na rozrywce, a to wyraźnie go nie zadowoli.

Na notatce! W takich przypadkach dodano listę wyjątków, za pomocą których można dostosować widoczność pobytu w sieci dla niektórych kont, a także zmienić ją w zależności od bieżących potrzeb.

Ostatni status

Opracowując wskaźniki, autorzy Telegramu starali się uwzględnić wszystkie możliwe niuanse. Nie całkowicie ukryli aktywność, ale pozostawili tylko ogólne dane.

Jeśli w ogóle nie wskażesz godziny, stanie się niejasne, czy dana osoba używa posłańca i czy otrzyma skierowaną do niej wiadomość. Informacje w Telegramie „ostatnio” pokażą, ile minęło od ostatniego pobytu, i czy realistyczne jest skontaktowanie się z użytkownikiem za pośrednictwem aplikacji.

Ważny! Aby chronić sieć przed nieaktywnymi lub fałszywymi kontami, programiści zainstalowali liczniki obecności. Jeśli przez sześć miesięcy nie było aktywacji, klient jest całkowicie niszczony wszystkimi przechowywanymi danymi.

Wartość

Czas ostatniej wizyty.

Jeśli profil mówi „ostatnio był w telegramie”, może to oznaczać, ile czasu minęło od ostatniej aktywności.

Status mówi, że ponieważ użytkownik odwiedził aplikację przez ponad minutę, ale krócej niż trzy dni, co oznacza, że ​​prawdopodobieństwo otrzymania wiadomości jest wysokie.

Dostosowywanie

Posłaniec stał się popularny głównie ze względu na łatwość użycia. Każdy, kto nie zna nawet nowoczesnej technologii, może dokonać ustawień. Działania będą się nieco różnić w zależności od urządzenia, na którym aplikacja jest zainstalowana.

Na telefonie

Aby ustawić status „ostatnio w Telegramie” na smartfonie, wykonaj następujące czynności:

  • Przejdź do aplikacji.
  • Przejdź do ustawień.
  • Wybierz „Prywatność”.
  • Otwórz sekcję „Ostatnia aktywność”.
  • Zaznacz pole obok „Wszystkie”, „Moje kontakty” lub „Nikt”.
  • Dodaj wyjątki, wybierając z osobistej listy tych, na których wprowadzone zmiany nie będą miały wpływu.
  • Wyjdź z menu. Innowacje są automatycznie zapisywane.

Na komputerze

Aby zmienić prywatność na komputerze, musisz zalogować się do Telegramu. Następnie przejdź do menu przez trzy poziome paski w lewym górnym rogu ekranu. Powtórz jak w smartfonie.

Aby zmiany zostały wprowadzone, po wykonaniu manipulacji kliknij przycisk „Zapisz”.

Tak poza tym! Opcja „Anuluj” przywróci ustawienia do pierwotnego stanu.

Zmiana statusu, gdy użytkownik jest zablokowany

Możliwe opcje widoczności dotyczą zwykłych kont. Zablokowani użytkownicy zawsze widzą jedno: „Jestem w sieci od bardzo dawna”. Dlatego jeśli dana osoba rozmawiała z kimś, a następnie zobaczyła te informacje, możesz być pewien, że użytkownik go zablokował.

Autorzy aplikacji dbają o wygodę swoich subskrybentów, dlatego pierwsza wiadomość od nieznajomego przy jego nazwisku jest oznaczona jako „Spam”.

Jeśli podejrzewasz oszustwo lub nie chcesz rozmawiać, możesz kliknąć ten przycisk. Zablokowany użytkownik nie będzie już mógł pisać wiadomości do użytkowników spoza listy kontaktów.

Ograniczenie może trwać od siedmiu dni do nieskończoności, jeśli skargi będą kontynuowane. Dlatego powinieneś uważnie komunikować się z nieznajomymi, aby nie dostać się do zakazu.

Czy warto wejść w „niewidzialne”

Kolejną cechą statusu Telegramu jest jego wzajemność. Deweloperzy uważali za niesprawiedliwe ukrywanie informacji o sobie, jednocześnie obserwując innych. Dlatego ułożyli wszystko w taki sposób, że ukrywając się przed określonym kręgiem osób, użytkownik również przestaje widzieć informacje o swojej działalności.

Na przykładzie szefa i podwładnego będzie to wyglądać tak: ukrywając swój pobyt online przed szefem, pracownik również nie zobaczy swojego statusu. Dlatego zanim staniesz się „niewidzialny”, musisz pomyśleć.

Telegram nadal zyskuje na popularności. Codziennie do posłańca dołączają setki tysięcy nowych subskrybentów. Ludzie dbają o siebie. Są zmęczeni obsesyjną reklamą i płatnymi usługami. Żadna inna aplikacja nie ma tak pełnego szacunku stosunku do danych osobowych, a zmiany statusu tego dowodzą.